Przychodzę z tematem dość odmiennym, ale tematem pozostającym ojcem tego co robię w życiu zawodowym. Komputery sprzed 40 lat… Jestem pewny, że doskonale pamiętacie marki Commodore, Atari, SEGA, Sinclair itd. W maju 2021 roku otworzyłem w centrum Opola miejsce o nazwie – Klubowe muzeum retro komputerów, gier i demosceny. Miejsce niezwykłe. To działająca maszyna czasu. Zbieram ten sprzęt od mniej więcej 1995 roku. Na 60 metrach kwadratowych zgromadziłem tylko część kolekcji (bo więcej nie zmieszczę), jednak wybrałem najbardziej rozpoznawalne eksponaty. To miejsce jest inne, niż zwykłe muzeum. To żywe muzeum. Wszystko działa, na wszystkim można pograć, posłuchać muzyki lub pooglądać demka. Dodatkowo – od samego początku (gdy założyłem Stowarzyszenie Miłośników Oldschoolowych Komputerów SMOK) muzeum jest miejscem całkowicie darmowym. Można przyjść bez umawiania się, wejść i spędzić czas bawiąc się jak dziecko. Miejsce jest już rozpoznawalne. Rodzice często zostawiają swoje pociechy na 2, 3 godziny. Czasami żony zostawiają mężów, i idą na zakupy (w końcu jesteśmy chłopcami, nie oszukujmy się Panowie :P) Dlatego to maszyna czasu. Ludzie cofają się do tych lat, gdy te maszynki były nowością. Jestem prezesem SMOKa i jednym z dwóch członków (drugim jest mój brat, programista Marek). Uznaliśmy, że forma stowarzyszenia będzie odpowiednia, dla prowadzenia działalności społecznej dla mieszkańców Opola i nie tylko (bo gości mamy z Polski i z zagranicy)

Moja działalność misyjna w ramach Wyznawców Słońca polega na ratowaniu, naprawie i dokumentowaniu retro komputerów oraz sprzętów elektronicznych, które w przeciwnym razie stałyby się elektrośmieciami. Konkretnie: wyszukuję porzucone lub uszkodzone urządzenia (np. Commodore, Amiga, Atari), przywracam je do działania, opisuję proces konserwacji oraz digitalizuję związane z nimi dane, instrukcje i oprogramowanie. Tworzę aplikacje do katalogowania tych eksponatów i edukuję innych – zarówno online, jak i poprzez wydarzenia lokalne. Wszystko po to, by szerzyć ideę świadomego ponownego użycia, przeciwdziałania konsumpcjonizmowi i budowania szacunku do technologii, która – choć przestarzała – wciąż może świecić jasnym światłem dla przyszłych pokoleń.

Poprzez moją działalność misyjną realizuję cele Wyznawców Słońca, ratując stare komputery i nadając im nowe życie. Wierzę, że każde uratowane urządzenie to mniej elektroodpadów, a więcej szacunku dla Ziemi – naszej wspólnej świątyni. Przywracając sprawność retro sprzętom, łączę przeszłość z przyszłością, pokazując, że technologia nie musi być jednorazowa. Buduję świat, w którym troska o planetę idzie w parze z nostalgią, edukacją i świadomym wyborem. Moja misja to nie tylko ratowanie obwodów i układów scalonych – to duchowa praktyka wdzięczności wobec zasobów, które już mamy. Dla mnie i dla świata to konkretna forma ekologicznego działania, zgodna z promieniującymi wartościami Słońca – życia, cyklu i odnowy.

Wstęp jak to wstęp, tylko szczątkowo opisuje co robimy, ale muzeum to jednak główna działalność.

Jestem z tego dumny. Ponad 2 lata działalności dało wiele radości i sukcesów. Mam się czym pochwalić, wiem, że było warto. Nie chcę zarzucać Was linkami o nas, ale wystarczy wpisać w necie „muzeum Arkadiusz Bronowicki” i znajdziecie całkiem pokaźną ilość informacji o tym co robię dla społeczności Opola i nie tylko, poza tym ESKA, Wyborcza, DOXA.FM, radio opole, 24opole.pl i wiele innych mediów.

Opinie osób które nas odwiedziły:

https://facebook.com/SMOKPL/reviews/

https://instagram.com/retroportal_smok/

https://goo.gl/maps/zTb745QFtdVXuXju9

Do tego nagroda marszałka województwa opolskiego za działalność społeczną i kulturalną za 2022 rok. Byłem jedną z 20 osób nagrodzonych w całym województwie. To dla mnie powód do radości dla mnie, że moja pasja, a przy okazji działalność edukacyjno-ekologiczno-społeczna jest tym, co mogę zrobić dla podniesienia świadomości dawania drugiego życia elektrośmieciom.

Te komputery dla ludzi takich jak ja, bliżej pięćdziesiątki to historia dzieciństwa. Teraz nasze dzieci mogą posłuchać i poczuć tamten klimat. Muzeum to nie tylko komputery i zabawa. To przede wszystkim miejsce spotkań prawdziwych ludzi. Dzieci mogą poznać i porozmawiać z kimś na żywo, mogą bawić się i rozmawiać widząc i słysząc drugiego człowieka. Mogą dawać wyraz swoim artystycznym zapędom.

To tak na szybko z opowieści, które trzeba przeżyć osobiście. Zapraszam do muzeum!

Otwarte w sobotę i niedzielę:

pierwsza tura, godz. 9.00 – 12.00

druga tura, 16.00 – 18.00